czwartek, 17 lutego 2011

Co to jest?

Niestety nikt nie zgadł, co uszyłam na serduszkowe wyzwanie. Nie będę więc dłużej trzymać Was w niepewności i pokazuję:




Siatka już dzisiaj była przetestowana i sprawdziła się rewelacyjnie.  Zazwyczaj robię zakupy "z czubkiem", a więc teraz już nic się z niej nie "wysypie". U góry ma doszyte "zamykadło" na troczki. Jestem z niej bardzo zadowolona :)

Zapraszam jeszcze do Patchworkowej Gwiazy. Spośród osób, które umieszczą swoją pracę pod 14 PPP wylosujemy szczęśliwca, który otrzyma śliczny zestaw materiałów.

Przypominam również, że trwa wyzwanie serduszkowe i do zgarnięcia też będą materiały :)

6 komentarzy:

Magiczna Fabryka pisze...

Rzeczywiście na to byśmy nie wpadły. Świetny pomysł z tym zamykadłem!

handmade by Helena pisze...

No ja też bym nie wpadła na taki pomysł,a jest rewelacyjny !!!I to zamykadło.Chyba odgapię :))).ale tylko na własne potrzeby,mogę ?:))

greeneddie pisze...

Fajna torba - też nie zgadłam ;)

Gazynia pisze...

No torba wspaniała!!! W życiu za żadne skarby bym nie zgadła, że z tego serducha będzie torba!

Paula pisze...

Super zamykadło :) że też ja nie wpadłam na to hehee u mnie tez się wszystko wysypuje albo wracam z kilkoma siatkami i ręce mi potem odpadają...

jednoiglec pisze...

Bardzo mi się podoba Twoja torba! Zamykadło super, połączenie kolorów rewelacyjne! Usztywniałaś ją kamelą?