niedziela, 3 października 2010

Bratek

Póki mam wenę to szyję. Oto następny kołderkowy kwiatek


6 komentarzy:

Kornelia pisze...

No, no robi bratek wrażenie :))) Jest prześliczny, jak masz wenę to tylko do przodu idzie ci wspaniale

ulinkap pisze...

śliczny, chyba ze wszystkich kwiatków podoba mi się najbardziej ten :)

angela pisze...

Cieszę się, że do Ciebie trafiłam.. chociaż nigdy jeszcze nie próbowałam sztuki patchworku, w której Ty jak widzę jesteś bardziej niż biegła :) ogromną przyjemność sprawia mi samo podziwianie tego co robisz.
Pozdrawiam,

agajaw pisze...

cudny ten bratek.
pierwszy raz widze taki pomysł

jednoiglec pisze...

to ile jeszcze kwiatków brakuje? chyba tylko jeden?

Gazynia pisze...

piękny ten bratek:) Już sie nie moge doczekać na całą narzutę:)